Pierwsza porażka
Pierwszej porażki w A-klasowych rozgrywkach doznali piłkarze Soły. Mimo wyrównanego spotkania lepsi o jedną bramkę okazali się zawodnicy Pioniera Pisarzowice. Solacy po 4. kolejkach zajmują w tabeli 10. miejsce.
SOŁA KOBIERNICE - Pionier Pisarzowice 2:3
Bramki:
1:0 Ścieszka Jarosław(karny) 23'
1:1 Kasolik Wojciech 26'
2:1 Wrona Paweł 55'
2:2 Nycz Łukasz (wolny) 71'
2:3 Wróbel Jakub (głową) 93'
Soła: Olearczyk - Ścieszka, Rusek, Formas (73' Bałys), Wróbel, Wrona (90' Mroczek), Baron (84' Żurek), Maksalon (46' Bułka), Jończy, Kojder, Majdak
Pionier: Wójcikiewicz - Walaszczyk, Moś, Tlałka, Nycz J. (15' Wróbel), Góra, Kasolik (77' Górny), Trembla (46' Konior), Nycz Ł., Muszyński, Nycz R.
_______________________________________________________________________
Po trzech remisach z rzędu zespół Soły Kobiernice do meczu z Pionierem Pisarzowice przystępował z zamiarem przełamania passy remisów i rozpoczęcia marszu w górę ligowej tabeli.
Pierwsi z prowadzenia cieszyli się podopieczni trenera Kowalczyka. W 23 minucie Jarosław Ścieszka zdołał wykorzystać rzut karny, chwilę później do remisu doprowadził Wojciech Kasolik. Gospodarze mogli, a wręcz powinni ponownie objąć prowadzenie w 34 minucie, jednak rzutu karnego nie zdołał wykorzystać zdobywca pierwszej bramki dla Soły - Jarosław Ścieszka.
Początkiem drugiej odsłony zespół z Kobiernic ponownie objął prowadzenie w meczu, w 55 minucie Wójcikiewicza pokonał Paweł Wrona. Przyjezdni nie odpuszczali i na dwadzieścia minut przed końcem gry do remisu, z rzutu wolnego,doprowadził Łukasz Nycz. Przez kolejne dwadzieścia minut na tablicy wyników utrzymywał się wynik remisowy i wszelkie znaki na ziemi i niebie wskazywały, że takim wynikiem mecz ten się zakończy.
W doliczonym czasie gry dośrodkowanie w pole karne na bramkę zamienił Jakub Wróbel i z kompletu oczek cieszyli się goście, co pozwala cieszyć się im również z zajmowanej drugiej pozycji w ligowej tabeli.
źródło: www.beskidzkapilka.pl